powrót
Wysłany: nie, 13 czerwiec 2010 o godz. 12:12
Temat wątku: Jakie szambo? :: Temat postu: Odp: Jakie szambo?
Jako, że zbiornik bezodpływowy musiałem zamontowac na swojej działce więc mogę podzielić się kilkoma własnymi refleksjami (zdjęcia do obejrzenia w mojej galerii). Wszystko zależy od przepuszczalności gruntu na którym ma być posadowiny zbiornik oraz od poziomu wód gruntowych. Jeśli grunt jest przepusczalny to tylko i wyłącznie przydomowa oczyszczalnia z rozsączeniem - wychodzi najtaniej w budowie i eksploatacji. Jeśli grunt nieprzepuszczalny ciężki np gliniasty to niestety tylko zbiornik bezodpływowy lub budowa zloża rozsączjącego. Budowa zloża odpada bo droga i wymaga dużej powierzcni. Zbiornik bezodpływowy betonowy, z tworzywa albo stalowy. Betonowy najtańszy z tworzywa bardzo dobry ale najdroższy i przy wysokim poziomie wód gruntowych potrafi wyskoczyć na powierzcnię jeśli nie jest dobrze zamocowany lub obciążony. Stalowy zbiornik jest chyba najlepszy ale trzeba trafić na dobry zbiornik w okolicy bo koszty transportu mogą byc wysokie.Ja w okolicy stalowego nie znalazłem i montowałem betonowy. Najbardziej optymalna pojemność to 8-10m3 bo tyle bierze na siebie szmbiarka za jednym razem a koszty wywozu sa wysokie. U mnie w okolicy wywiezienie 10m3 to koszt ok 200zł. Stalowy zbiornik także wymaga dociążenia przy wysokim poziomie wód grunowych ale tu sprawa jest prosta - wystarcza 2 betonowe płyty drogowe koszt ok 200 zl. Decydując się na zbiornik betonowy (najtańszy) trzeba pamiętać, że mimo wszystkic atestów i prób szczelności jeśli wody gruntowe są wysoko to zawsze woda będzie przesiąkać przez ścianki do zbiornika i trzeba szambo wywozic częściej niz wynikałoby z licznika wdy na budynku. Reasumując najkorzytstniejsza jest przydomowa oczyszczalnia (tanio i rzadko trzeba oczyszczać) a jeśli zbiornik to najlepszy stalowy o pojemności ok 10 m3. Następnie podłączając zbiornik czy oczyszczalnię od razu zaplanujmy możliwość odłączenia i zrobienia przyłącza do kanalizacji miejskiej. Zaoszczędzimy sobie kopania i przerabiania instalacji kiedy taki moment podłączenia nadejdzie:)
Ja niestety poniosłem ogromne koszty ok 10 tys. zł za 2 betonowe zbiorniki po 5m3 każdy. Problemem był dojazd, nieprzepuszczalny grunt, wysoka woda gruntowa, brak odpowiedniego wykonawcy i lokalne ceny, które chyba są najwyższe w Polsce.
Wysłany: nie, 13 czerwiec 2010 o godz. 15:26
Temat wątku: Najlepszy material na ściany? :: Temat postu: Odp: Najlepszy material na ściany?
W mojej okolicy tylko beton komórkowy. Cegielni nie ma więc wszelkie wyroby ceramiczne przyjeżdżają z południa czyli dochodzi koszt transportu więc porotherm wychodzi mniej opłacalnie. Ja wybrałem gazobeton między innymi dlatego, że przy porównywalnych właściwościach izolujacych mam dużo łatwiejsze możliwości wierceń pod zawieszenia szafek, montażu zabudowy szaf wnekowych itp elementow wymagających związania się ze ścianą. Docenia sie to dopiero kiedy już urządzamy dom.
Wysłany: nie, 13 czerwiec 2010 o godz. 15:56
Temat wątku: Schody lane czy drewniane? :: Temat postu: Odp: Schody lane czy drewniane?
Jak schody to tylko wylewane. Mieszkam w starym domu, który ma prawie sto lat i są tam schody drewniane. Problemem jest ciągła konserwacja powierzchni drewnianych. Produkowane lakiery (nawet te super twarde) są zbyt miękkie i szybko się ścierają. Trzeba albo boso albo w miękkich kapciach chodzić. Następna sprawa to skrzypią niemilosiernie przy wchodzeniu i tutaj nic nie pomoże. Zbijanie, skręcanie podpieranie itp. to zbiegi krótkotrwałe i mało efektywne. Czyli jeżeli ktoś decyduje się na schody drewniane powinien liczyć się ze wspomnianymi niedogodnościami przy długoletnim uzytkowaniu. Jeśli komus to odpowiada to jego sprawa. Ja w swoim nowym domu od razu kazałem zrobic wylewane i mało tego obłożyłem je granitem (patrz zdjęcia w mojej galerii wykańczanie). Teraz mozna biegać w butach, szpilkach i innych buciorach bez szkody dla powierzchni schodów no i nie skrzypią :) Acha śliskie też nie są.