powrót
Wysłany: pią, 20 listopad 2009 o godz. 08:24
Temat postu: PERŁA jak perła:))
Fantastyczny projekt. Po niewielkich modyfikacjach wewnątrz jest super. Podniesienie ścianki kolankowej pozwoliło na zwiększenie powierzchni tzw. "ustawnych", a parę innych niewielkich modyfikacji na lepsze wykorzystanie wnętrz. Pozdrawiam wszystkich, którzy zdecydowali się na ten projekt i chętnie odpowiem na wszelkie pytania :))
Wysłany: wto, 24 listopad 2009 o godz. 11:12
Temat wątku: PERŁA jak perła:)) :: Temat postu: Odp: PERŁA jak perła:))
Pisałam, pisałam i chyba zeżarło..wrrrr.... Suma wydatków - ok. 500tys (150tys. do dachu), ale ze wszystkim , a prawie wszystko robili fachowcy, więc...wiadomo nie była to najtańsza budowa.. Zmiany - trochę było, ale kosmetyka w postaci przeniesienia ścianki działowej schowka w pokoju na górze na druga stronę, dzieki czemu okno jest w pokoju, a nie w schowku, schowek ma proste ściany i stał się fajną garderobą. Dodaliśmy balkon zamiast samej barierki i pokój super. Żalujemy, że nie powiększyliśmy garderoby w sypialni kosztem pokoju, bo jest ogromny, a garderoba mało ciut ustawna. to tyle na górze. Na dole zwiększyliśmy spiżarnie o jakieś 30cm kosztem garażu, który dalej mieści spore auto i zaślepiliśmy drzwi z garażu do spiżarni. Powstały 2 ściany do wykorzystania. Zlikwidowaliśmy okno w spiżarni - błąd (malutkie, ale mogło być). Kluczowa zmiana, to schody. daliśmy je od wejścia z wiatrołapu (w druga stronę) i wyszło super(choć odrobinę bardziej strome), ale za to ściana pod schodami stała sie użyteczna i można tam postawić telewizor, co raczej nie byłoby możliwe, gdyby schody szły z salonu, a nie z holu. Poza tym jak ktos do syna przychodi nie musi spacerować po salonie :))). Ogólnie projekt jest super i nie chciałabym innego domku. Nieduzy, ale moim zdaniem ładny projekt i jeszcze nie taki oklepany - póki co :))
Wysłany: wto, 24 listopad 2009 o godz. 11:16
Temat wątku: PERŁA jak perła:)) :: Temat postu: Odp: PERŁA jak perła:))
zdjęcia są dołączone, ale jeśli chce pan jakieś konkretne proszę o maila - wyślę.
Wysłany: pon, 30 listopad 2009 o godz. 14:08
Temat wątku: Z czego budowac? :: Temat postu: Odp: Z czego budowac?
nie wiem jak dziś wychodzi cenowo. . Mamy dom z keramzytu. 36cm. Nie ocieplaliśmy. tylko tynk. pierwsza zima to mieszkanie bez tynku i ogrzewanie gazowe nie zjadło nas cenowo. Dziś kiedy dom jest otynkowany - bajka. Ciepło się utrzymuje, a gaz włącza tylko na trochę i temp nie spada poniżej 21- 22st.C
Wysłany: pon, 30 listopad 2009 o godz. 14:09
Temat wątku: Z czego budowac? :: Temat postu: Odp: Z czego budowac?
nie wiem jak dziś wychodzi cenowo. . Mamy dom z keramzytu. 36cm. Nie ocieplaliśmy. tylko tynk. pierwsza zima to mieszkanie bez tynku i ogrzewanie gazowe nie zjadło nas cenowo. Dziś kiedy dom jest otynkowany - bajka. Ciepło się utrzymuje, a gaz włącza tylko na trochę i temp nie spada poniżej 21- 22st.C
Wysłany: czw, 4 luty 2010 o godz. 08:46
Temat wątku: MURY :: Temat postu: Odp: MURY
My wybudowaliśmy dom z keramzytu 36,5, nie ocieplaliśmy za radą fachowców. Keramzyt jest wytworzony specjalna techniką ze szczelinami wewnątrz. Mamy położony tynk zwykły a na to strukturalny. Dom stoi w bardzi wietrznej okolicy,a mimo to jest bardzo ciepły.
Wysłany: czw, 4 luty 2010 o godz. 09:18
Temat wątku: budowa domu na działce na której jest stary dom :: Temat postu: Odp: budowa domu na działce na której jest stary dom
Z doświadczenia przyjaciół wiem, że remontowanie starego domu, to 3/4 kosztów nowowybudowanego, a i tak zawsze się będzie mieszkać w starych murach. Znajomim kupili dom - bliźniak za 250 tys. Potem się okazało, że to co ładnie wyglądało, to tak niekoniecznie się nadaje. Nowe instalacje (wszystkie) przebudowa ścianek(kaprys, ale jednak koszty). Ocieplenie murów, wymiana poszycia dachu. Masakra. Włożyli w to wszystko kolejne 200tys. Działka 4 ary w mieście...Podsumowując: za te pieniadze mieliby całkiem ładniutki domeczek nowy...choć na początku wyglądało wszystko korzystnie, świetnie. Co do przyłączy to moim zdaniem nie powinno być problemów. Przecież media są przyłączane do granicy działki ( to to jak rozumiem jest), a dalej to zawsze problem inwestora. Byleby mieć fachowców, którzy wykonają przyłączenia i podbiją odpowiedzie papiery. A naniesienie nowych linii na mapkę i tak trzeba zrobić, ale to chyba nie są koszty tylko wychodzenie tego u dostawców mediów.
Wysłany: czw, 4 luty 2010 o godz. 10:10
Temat wątku: Jakie ogrzewanie oprócz kominka do małego domku 59m. kw. pow. użytk.? :: Temat postu: Odp: Jakie ogrzewanie oprócz kominka do małego domku 59m. kw. pow. użytk.?
Przybudówka będzie zdecydowanie tańsza. Poszerzanie domu, to zmiana konstrukcji dachu. Kosztują i zmiany, i materiały..Nie wiem jaki masz projekt, ale w przybudówce można dać dach jednospadowy co obniży koszty wykończeniówek dachowych, które są najdroższe.
Wysłany: czw, 4 luty 2010 o godz. 12:10
Temat wątku: budowa domu na działce na której jest stary dom :: Temat postu: Odp: budowa domu na działce na której jest stary dom
Obejrzałam projekt. śliczny mały domek. A może w ramach zmniejszania kosztów pomysleć o przestawieniu ścianek działowych, co nie wymaga wcale adaptacji ani żanych pozwoleń. A jeśli to są ścianki nośne wystarczy wstawić podciągi w stropie i po krzyku - zresztą budowlańcy doskonale wiedzą jak to zrobić. Wtedy możnaby zregygnować z łazienki na dole, a zrobić tam jedynie wc. Z zaoszczędzonej powierzchni możnaby powiększyć kotłownię i wtedy przybudówka, czy powiększanie domu idzie w niepamięć. A na górze i tak jest łazienka. Moim zdaniem dwie łazienki to zbędny ambaras i koszty, bo po co np dwie wanny, gdy na dole nie ma pokoju gościnnego. A na górze jak dobrze rozplanować łazienkę wejdzie i wanna i prysznic, toaleta i nawet bidet. Wbrew pozorom tem domek ma wiele możliwości i proszę nie dać się zwodzić podszeptom o podrażaniu kosztów przez zbędne inwestycje. Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Wysłany: czw, 4 luty 2010 o godz. 12:24
Temat wątku: budowa domu na działce na której jest stary dom :: Temat postu: Odp: budowa domu na działce na której jest stary dom
ostatni post do innego tematu - sorry :)
Wysłany: czw, 4 luty 2010 o godz. 12:27
Temat wątku: Jakie ogrzewanie oprócz kominka do małego domku 59m. kw. pow. użytk.? :: Temat postu: Odp: Jakie ogrzewanie oprócz kominka do małego domku 59m. kw. pow. użytk.?
Obejrzałam projekt. śliczny mały domek. A może w ramach zmniejszania kosztów pomysleć o przestawieniu ścianek działowych, co nie wymaga wcale adaptacji ani żanych pozwoleń. A jeśli to są ścianki nośne wystarczy wstawić podciągi w stropie i po krzyku - zresztą budowlańcy doskonale wiedzą jak to zrobić. Wtedy możnaby zregygnować z łazienki na dole, a zrobić tam jedynie wc. Z zaoszczędzonej powierzchni możnaby powiększyć kotłownię i wtedy przybudówka, czy powiększanie domu idzie w niepamięć. A na górze i tak jest łazienka. Moim zdaniem dwie łazienki to zbędny ambaras i koszty, bo po co np dwie wanny, gdy na dole nie ma pokoju gościnnego. A na górze jak dobrze rozplanować łazienkę wejdzie i wanna i prysznic, toaleta i nawet bidet. Wbrew pozorom tem domek ma wiele możliwości i proszę nie dać się zwodzić podszeptom o podrażaniu kosztów przez zbędne inwestycje. Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Wysłany: czw, 4 luty 2010 o godz. 12:30
Temat wątku: Jakie ogrzewanie oprócz kominka do małego domku 59m. kw. pow. użytk.? :: Temat postu: Odp: Jakie ogrzewanie oprócz kominka do małego domku 59m. kw. pow. użytk.?
Obejrzałam projekt. śliczny mały domek. A może w ramach zmniejszania kosztów pomysleć o przestawieniu ścianek działowych, co nie wymaga wcale adaptacji ani żanych pozwoleń. A jeśli to są ścianki nośne wystarczy wstawić podciągi w stropie i po krzyku - zresztą budowlańcy doskonale wiedzą jak to zrobić. Wtedy możnaby zregygnować z łazienki na dole, a zrobić tam jedynie wc. Z zaoszczędzonej powierzchni możnaby powiększyć kotłownię i wtedy przybudówka, czy powiększanie domu idzie w niepamięć. A na górze i tak jest łazienka. Moim zdaniem dwie łazienki to zbędny ambaras i koszty, bo po co np dwie wanny, gdy na dole nie ma pokoju gościnnego. A na górze jak dobrze rozplanować łazienkę wejdzie i wanna i prysznic, toaleta i nawet bidet. Wbrew pozorom tem domek ma wiele możliwości i proszę nie dać się zwodzić podszeptom o podrażaniu kosztów przez zbędne inwestycje. Pozdrawiam i życzę powodzenia. Sam kominek - nawet z płaszczem to za mało. Poza tym kiedy chcielibyśmy wyjechać w zimie na choćby 1 dzień, to przy ogrzewaniu kominowym marne sznse. Piec na paliwo stałe z podajnikiem i po krzyku.