Forum Budowlane - Ściany, kominy, strop - Szkielet drewniany - temat omijany?

• fotlot
• Posty: 1
• Pierwszy post: 17 kwiecień 2010

• Wysłany: sob, 17 kwiecień 2010 o godz. 13:16

  Temat postu: Szkielet drewniany - temat omijany?

• Odpowiedz

Witam wszystkich po raz pierwszy. Zdecydowałem sie na budowanie domu w technologi szkieletu drewnianego z uwagi na fakt iż mój parterowy domek ma być mały do 85m2 i nie widze uzasadnienia dła budowania go z ciężkich elementów. Ze względu na krótki czas realizcji inwestycji, dokonałem świadomego wyboru. Przeglądając projekty stwierdzam, że  wiekszość z nich realizowana jest metodą murowaną, tak jak by projektanci lobbowali tą technologię. Czy są tu budujący tylko metodą murowaną czy szkielet drewniany to takie be?

pozdrawiam wyznawców drewna

• oracz
• Posty: 132
• Pierwszy post: 24 luty 2010

• Wysłany: sob, 17 kwiecień 2010 o godz. 23:22

  Temat postu: Odp: Szkielet drewniany - temat omijany?

Nie jest be .

Też zastanawiałem się nad drewnianym domem. Technologia ma wiele plusów, ale zniechęciło mnie kilka rzeczy:

- bardzo ograniczona ilość projektów dostępnych w tej technologii

- cenowo zdaje się nie wypada to tak korzystnie jak kiedyś (w stosunku do tradycyjnych domów murowanych)

- dom trzeszczy. Jeśli nie od razy, to po kilku latach

- niewiele ekip znających tą technologię

• M&M
• Posty: 22
• Pierwszy post: 5 październik 2009

• Wysłany: pon, 19 kwiecień 2010 o godz. 08:52

  Temat postu: Odp: Szkielet drewniany - temat omijany?

Witam

Podczas obecności na targach w Opolu (ok tydzień temu) odwiedziłem firmę,  która budowała dotychczas w technologii tradycyjnej. Od niedawna zaczęli budować również w technologii szkieletowej na podstawie jakiegokolwiek projektu (typowego czy indywidulanego). Z informacji jakich mi udzielili to również adaptują projekt do takiej technologii. Koszt adaptacji projektu jest już zawarty w cenie budowy. Koszt budowy w stanie deweloperskim ok. 1600 zł za m2

• jatakasobie
• Posty: 3
• Pierwszy post: 7 styczeń 2011

• Wysłany: pią, 7 styczeń 2011 o godz. 19:42

  Temat postu: Odp: Szkielet drewniany - temat omijany?

Witam serdecznie, nie wiem czy temat jeszcze aktualny czy nie, ale również sama zauważyłam że szkieletówki wywołują w ludziach zdziwienie ale mimo to ja postawiłam na tą technologię. Na razie mam gotowe fundamenty, na wiosnę ruszamy dalej. Byłam w domu wybudowanym szkieletowo i jestem zachowycona.

• christof
• Posty: 262
• Pierwszy post: 2 kwiecień 2010

• Wysłany: wto, 18 styczeń 2011 o godz. 18:02

  Temat postu: Odp: Szkielet drewniany - temat omijany?

Po użytkowaniu takiego domu mam tylko wrażenie, że pogoda wewnątrz zmienia się tak samo jak na zwenątrz. Bardzo mały komfort.

• albinos2010
• Posty: 168
• Pierwszy post: 24 marzec 2010

• Wysłany: śro, 19 styczeń 2011 o godz. 15:34

  Temat postu: Odp: Szkielet drewniany - temat omijany?

moze nie lobbowanie ale system tradycyjny w tym wypadku murowany sprawdza sie zdecydowanie lepiej niz drewniany

szybkosc przy malych projektach jest podobna, nie sugerujmy sie tu pewnymi programami gdzie w tydzien oddaja gotowy dom!!

• korzen
• Posty: 106
• Pierwszy post: 1 listopad 2010

• Wysłany: nie, 30 styczeń 2011 o godz. 20:44

  Temat postu: Odp: Szkielet drewniany - temat omijany?

ile taniej wyjdzie taka budowa domu szkieletowego niż budowa tradycyjna? I czy w ogóle jest tańsza?

• christof
• Posty: 262
• Pierwszy post: 2 kwiecień 2010

• Wysłany: wto, 15 luty 2011 o godz. 16:33

  Temat postu: Odp: Szkielet drewniany - temat omijany?

jest chyba trochę tańsza, ale developerzy już o to dbają, żeby nie było zbyt kolorowo. A z tą prędkością wcale nie jest aż tak kosmicznie, moze faktycznie da sie odrobinę szybciej, ale z bk też można szybko stawiać.

• korzen
• Posty: 106
• Pierwszy post: 1 listopad 2010

• Wysłany: wto, 22 luty 2011 o godz. 21:02

  Temat postu: Odp: Szkielet drewniany - temat omijany?

no to fakt:)

• christof
• Posty: 262
• Pierwszy post: 2 kwiecień 2010

• Wysłany: wto, 22 luty 2011 o godz. 21:33

  Temat postu: Odp: Szkielet drewniany - temat omijany?

Fakt jest taki, że mieszka się jak w szałasie, w dużej mierze.