Jeśli chcesz pisać wiadomości musisz się zalogować.
Wysłany: wto, 20 lipiec 2010 o godz. 17:55
Temat postu: Odp: strop drewniany czy teriwa
Masz tyle tego drewna to byś się pochwalił czym impregnujesz, malujesz itd
Wysłany: śro, 21 lipiec 2010 o godz. 07:43
Temat postu: Odp: strop drewniany czy teriwa
beti i michał napisał(a):
gucio a jak masz swoją cementownię i cegielnię ... to dopiero jesteś cenowo do przodu ... stropy typu teriva zaliczane są do ciepłych i cichych ... nie mówię że jest gorszy ale w praktyce daje mniejsze mozliwości zagospodarowania poddasza ( jak masz strych to pewnie że drewniany jest najlepszy - najtańszy ) Największa wada: jak byś nie robił to po pewnym czasie zacznie skrzypieć i nie mówcie że tak nie jest bo mieszkam w trzecim domu ze stropem tego typu a byłem w wielu i wszędzie skrzypi ... Izolacja akustyczna też nie jest jego mocną stroną ...
ha....akurat w cegielnie nie bawilem sie ale fundament zalewalem recznie i moge smialo napisac ze jestem do przodu cenowo!!! pytanko mam-jak z pierwszego przeprowadzales sie do drugiego lub go budowales to dlaczego wybrales ten typ stropu i dlaczego mieszkasz w trzecim tym samym stropem.Moim zdaniem strop lekki daleko nieodbiega od stropu teriva lub monolitycznego!
Wysłany: śro, 21 lipiec 2010 o godz. 07:46
Temat postu: Odp: strop drewniany czy teriwa
beti i michał napisał(a):
Masz tyle tego drewna to byś się pochwalił czym impregnujesz, malujesz itd
jezeli chodzi o mnie to impegruje drewnochromem mozna tez fosfolem i tym drugim przewaznie robia firmy gdzie kupujesz taka wiezbe dachowa
Wysłany: śro, 21 lipiec 2010 o godz. 18:32
Temat postu: Odp: strop drewniany czy teriwa
projekt 329 napisał(a):
ha....akurat w cegielnie nie bawilem sie ale fundament zalewalem recznie i moge smialo napisac ze jestem do przodu cenowo!!! pytanko mam-jak z pierwszego przeprowadzales sie do drugiego lub go budowales to dlaczego wybrales ten typ stropu i dlaczego mieszkasz w trzecim tym samym stropem.Moim zdaniem strop lekki daleko nieodbiega od stropu teriva lub monolitycznego!
Źle mnie zrozumiałeś a lbo sobia dopowiedziałeś ... napisałem że mieszkam a nie mam czy buduję po prostu wynajmujemy ... a z byciem cenowo do przodu to jest tak że dużo rzeczy można samemu ale są inni któży zrobią to szybciej i lepiej a ja w tym czasie robię coś co ja potrafię i mi za to płacą. Napewno robiąc samemu masz satysfakcję ... ale jak coś sknocisz .... wolę to zostawić jednak profesjonalistą ...
Wysłany: śro, 21 lipiec 2010 o godz. 18:34
Temat postu: Odp: strop drewniany czy teriwa
projekt 329 napisał(a):
jezeli chodzi o mnie to impegruje drewnochromem mozna tez fosfolem i tym drugim przewaznie robia firmy gdzie kupujesz taka wiezbe dachowa
ale tym drewnochronem to zrobiłeś na świeżo czy masz coś zrobionego 3-4 lata wcześniej możesz powiedzieć że się sprawdziło ?
Wysłany: śro, 21 lipiec 2010 o godz. 18:54
Temat postu: Odp: strop drewniany czy teriwa
Ja także mam u siebie pomalowane drewnochronem,będzie jakieś 2 lata i póki co wszystko jest w porządku. Myslę że za 4 lata powiem to samo,to trwały środek do impregnowania drewna.
Wysłany: pią, 23 lipiec 2010 o godz. 11:11
Temat postu: Odp: strop drewniany czy teriwa
beti i michał napisał(a):
ale tym drewnochronem to zrobiłeś na świeżo czy masz coś zrobionego 3-4 lata wcześniej możesz powiedzieć że się sprawdziło ?
ja pomalowalem po roku czasu jak drewno przeschlo na mokrym drewnie nie polecalbym bo slabo sie wchlania.
Wysłany: pią, 23 lipiec 2010 o godz. 18:11
Temat postu: Odp: strop drewniany czy teriwa
Nie dokładnie o to mi chodziło ... Pomalowaliśmy kiedyś drewnianą balustradę impregnatem i farbą v33 i po 3 latach okazało się że to nieporozumienie ...
Wysłany: sob, 24 lipiec 2010 o godz. 17:13
Temat postu: Odp: strop drewniany czy teriwa
zrozumialem was tylko nic wczesniej nie robilem takiego powazniejszego z impegracjia ale drewnochrom polecili mi stolarze i ciesle wiec zaufalem im narazie nic sie niedzieje z wiezba.
Wysłany: pon, 26 lipiec 2010 o godz. 18:17
Temat postu: Odp: strop drewniany czy teriwa
a tak wracając do tematu, to ja osobiście, świadomie nie skusiłbym się na skrzypienie, hałas i małą możliwość zagospodarowania piętra. Na urlopie też bym tego nie chciał :P