- Zaloguj się
Forum Budowlane - Instalacje - ile oszczedności na kolektorach?
- Odpowiedz
Jeśli chcesz pisać wiadomości musisz się zalogować.
-
- Autor
- Wiadomość
-
-
-
-
Wysłany: czw, 14 lipiec 2011 o godz. 00:42
Temat postu: ile oszczedności na kolektorach?
- Odpowiedz
Zastanawiam się nad założeniem kolektorów słonecznych . Ile mogę zaoszczędzić inwestując w nie? Jak to obliczyć?
-
-
-
-
-
-
Wysłany: czw, 14 lipiec 2011 o godz. 10:59
Temat postu: Odp: ile oszczedności na kolektorach?
Niewiele! Oszczędności w zalezności od posiadanegom systemu ogrzewania, można w tym zakresie posłuzyć się kalkulatorami w necie. Przy ogrzewaniu na eko groszek termin zwrotu poniesionych kosztów na montaż kolektorów ok. 12 lat. Koszt montażu dość drogi nawet przy dofinansoewaniu ( do 45%) z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska. Mam nadzieję, ze w przyszłości większe dofinansowania bedzie mozna otrzymać od gmin. Na ten moment jak dla nas sprawa fajna, ale droga. Pomyślnych decyzji!
-
-
-
-
-
-
Wysłany: pon, 18 lipiec 2011 o godz. 00:38
Temat postu: Odp: ile oszczedności na kolektorach?
Na początku opłacalności może faktycznie nie widać, ale po kilku latach okazuje się, że dużo się zaoszczędziło, czas dziala w tym wypadku na plus. Wysokośc oszczędności zależy od wielu czynników takich jak np. powierzchnia domu, średnia ilość żuzywanej wody itp. Są takie specjalne kalkulatory gdzie można sobie wszystko dokłądnie obliczyć np. http://www.pakietypromocyjne.pl/components/com_kalkulator/kalkulator.php
-
-
-
-
-
-
Wysłany: czw, 18 sierpień 2011 o godz. 11:43
Temat postu: Odp: ile oszczedności na kolektorach?
ja założyłem i polecam każdemu;
i nie chodzi przede wszystkim o oszczędności (podobno koszt ogrzania wody dla 4 osobowej rodziny to 1500zł rocznie - więc zwrot będzie u mnie za 12 lat) , ale wygodę - od kwietnia, kiedy to zostały uruchomione, wodę ciepłą mam w nadmiarze, i ani razu nie dopalałem w piecu - mimo tego, że aurę w tym roku mamy często raczej późnojesienną niż wakacyjną;
ale przyznaję, że kolektory nie były planowane - trochę je założyłem z rozpędu, jakby przez przypadek - ekipa, która robiła mi CO, specjalizuje się też w kolektorach próżniowych, i padło pytanie czy chcę - przespałem się jedną noc, i powiedziałem chcę (choć przyznaję, że potem miałem problem, żeby dopiąć budżet... i musialem się trochę zapożyczyć w rodzinie :) )
ale na pewno nie żałuję
-
-
-
-
-
-
Wysłany: pią, 16 wrzesień 2011 o godz. 17:03
Temat postu: Odp: ile oszczedności na kolektorach?
A jesteś zadowolony z samego wykonania i w ogóle tej ekipy? Bo ja właśnie szukam firmy, która by się tym zajęła i wiem, że jest sporo różnych ogłoszeń, ale chciałbym się dowiedzieć czegoś po prostu "od ludzi":) Mógłbyś polecić tę swoją? Slyszałem też o Makrotermie, że są profesjonalną firmą, ale jak mówię - narazie zbieram opinie.
-
-
-
-
-
-
Wysłany: śro, 28 wrzesień 2011 o godz. 11:33
Temat postu: Odp: ile oszczedności na kolektorach?
wyślę ci komórkę do szefa na priva :)
pozdr
-
-
-
-
-
-
Wysłany: czw, 10 listopad 2011 o godz. 18:48
Temat postu: Odp: ile oszczedności na kolektorach?
to sie tak mowi, ze sie dlugo zwraca i to jest prawda, ale tak na dobra postawi sie raz, pieniadze wyda sie na to zamiast cos innego, a w pozniejszym okresie lepiej w portfelu. I do tego pomontowac grzałki, dodatkowe oszczednosci.
-
-
-
-
-
-
Wysłany: śro, 16 listopad 2011 o godz. 12:07
Temat postu: Odp: ile oszczedności na kolektorach?
zwłaszcza, że są te dotacje na założenie kolektorów. Bądź co bądź 45 % to sporo. Jak ktoś ma wolne fundusze to warto. Piotr jaki jest całkowity koszt zamontowania tych kolektorów? Po odliczeniu tej dotacji, opłaeniu ekipy itp. Czy to w ogóle można jakoś uogólnić, czy to zależy od warunków każdego domu oddzielnie? No i jeszcze jedno bo słyszałem, że nieopłacalnym jest montowanie jednego takie kolektora, że muszą być conajmniej dwa - czy to prawda?
-
-
-
-
-
-
Wysłany: pią, 18 listopad 2011 o godz. 15:58
Temat postu: Odp: ile oszczedności na kolektorach?
moje kosztowały 12500
45% to jest tylko formalnie - żeby dostać dostację, musisz kolektory sfinasować z kredytu (co za debil to wymyślił?) i tylko kredyt weźmiesz w banku spółdzielczym lub BOŚu (pewnie jakiś z PSLu);
no i w związku z tym musisz odliczyć od faktycznej dotacji prowizję dla banku za udzielenie kredytu, no i odsetki :)
jak masz gotówkę to bierzesz kredyt na jak najkrótszy czas, żeby jak najmniej zabrał ci bank w postaci odestek;
no, ale parę tysięcy na pewno odzyskasz;
a kolektory sprawdzają się na pewno - jakbym jeszcze raz miał zakładać nie zastanawiał bym się nawet chwili;
od kwietnia - kiedy miałem montaż, do połowy października dostarczały ciepłej wody w 100% (3 osobowa rodzina, z tymże córkę mógłbym liczyć jako dwie osoby - codziennie kąpiel w pelnej wannie :) )
dodam, że ustawienie domu mam raczej średnie - mozna powiedzieć, że na zachód :(
gdybym mial dach skierowany na południe na pewno spisywały by się jeszcze lepiej;
na pewno lepiej działają wczesną wiosną niż późną jesienią - wiosną jest chyba ostrzejsze słońce niż jesienią, ale w ogóle w tym roku było kiepskie lato i u nie to chyba z letnich miesięcy wrzesień byl najlepszy :)
pozdrawiam
-
-
-
-
-
-
Wysłany: sob, 19 listopad 2011 o godz. 18:14
Temat postu: Odp: ile oszczedności na kolektorach?
12500 nie wyglada wcale az tak strasznie w porównaniu do calosci inwestycji. I tak naprawdę nie ma az tak wiele do zwrócenia.
-
-