Dzienniki budowy » Dziennik użytkownika KUla
historia
salon
łazienka
koniec budowy !!!
kuchnia
mieszkamy!!
witajcie znowu ! tym razem po przeprowadzce mieszkamy już 2 tydzień , ale dopiero dzisiaj mamy internet i łączność ze Światem ! znów trochę Wam tutaj pomarudzę ! mieszkamy , ale prace wykończeniowe jeszcze trwają i co ciekawe sami coraz więcej tych prac wykonujemy - mimo że nie jesteśmy doświadczoną ekipą czasem pierwszy czy drugi raz w życiu wykonujemy różne czynności - np terakota w pralni na poddaszu
spotkanie
no i po spotkaniu z deweloperem miałem pewne obawy co do samego spotkania, ale wcześniejsze maile odpowiednio przygotowały grunt wykonawca - deweloper bez żadnego szemrania zlecił wykonanie poprawek i część z nich była już gotowa na dzisiejsze popołudnie z większych prac pozostał do poprawy taras , a właściwie jego schody w związku z tym że będzie to poprawiane w przyszłym tygodniu część pieniędzy nie zostanie zapłacona w trakcie spotkania zadzwonił wykonawca kostki brukowej i chce zacząć prace już od czwartku - a więc za 2 dni ! dzisiaj też miałem spotkanie z elektrykiem , który będzie podłączał dom i instalował wszelkie elektryczne pstryczki zrobi tez wyprowadzenie do bramy , furtki i oświetlenia ogrodu tynk i wykończenie marmolitem :
zmiany cd
zmiany , zmiany....
ocieplanie :)
I wędzenie !
wędzarnia
a w ogrodzie powstała wędzarnia :) to wytwo pracy własnych rąk ! pierwszy raz w życiu coś wymurowałem !
budujemy dalej
wpisy są bardzo niesubordynowane ale :) dom został wyposażony w okna , instalacje wodne i elektryczne, ogrzewanie podłogowe i kaloryfert też:) na razie tylko rury drzwi, wylewki i tynki - trochę tego
szambo
nasz Hydraulik pięknie się sprawił ! dzisiaj wszystko zorganizował zaczął od wkopania trzech kręgów z tyłu domu i zainstalowania pompy głębinowej do naszego niezależnego źródła wody miło się uniezależnić od wodociągu - teraz mamy dwa podłączenia wody w domu potem zajął się szambem - przyjechała kocha 10 m3 a z nią kopara która bardzo szybko zdewastowała nasz przedgródek powstał kopiec wysokości I piętra i dół głębokości 3 metrów potem dźwig to zgrabnie umieścił na miejscu a po podłączeniu kopara zgrabnie zasypała tempo prac naprawdę robiło wrażenie a my jesteśmy o jeden etap bliżej końca
projekty łazienek czas zacząć:)
nadszedł czas na pozbieranie wszystkiego co Nas ciekawi i inaspiruje i stworzyć jeden projekt będący tegoodzwierciedleniem tak powstały projekty łazienek: duża: mała:
dach:)
a oto Pan Dach:) w całej okazałości
Plan ogrodu
dach
dawno Nas tu nie było , ale to wcale nie znaczy że uciekliśmy ;) znów zaczynamy i to bardzo ostro ! we wtorek ruszamy z dachem, jutro projekt kostki dziś projekt kuchni i łazienek za kilka dni wchodzi elektryk i wentylacja z rekuperatorem rozprowadzenie kominka i hydraulik tempo iście olimpijskie dom się zmieni a w ogrodzie jakie zmiany :) sami zobaczcie:
Ściany....
Długo nie było czasu by coś napisać ale postaram sie to nadrobić:) Prace ruszyły z kopyta i Panowie postawili już wszystkie ściany - całe 11 warstw , dziś wykańczali belkami otwory okienne i drzwiowe, a na podjeździe pojawiły się belki stropowe i kilkanaście palet ze stropem. Nareszccie można wejść do domu i pierwszy raz poczuć co i jak bedzie wyglądało... nieopisane wrażenie:) co prawda nie ma żadnej ścianki działowej ale wyobraźnia pracuje na maksymalnych obrotach:)
Przywieźli materiały
Dziś przyszedł transport materiałów na ściany:) 1380 cegiełek - razem 23 palety i znów się zagęściło na placu budowy. Prace jednak nie ruszyły bo .... spadł śnieg, grad, deszcz... brakowało jeszcze pyłu wulkanicznego:) Czas nas jednak nie goni i ze spokojem przyjmujemy te wszystkie anomalia. Jednak wynajęcie developera do całości prac daje ogromny luz psychiczny. Nie ma zmartwień z przestojami i organizacją robót. Nawet przestoje ekipy związane z pogodą nas nie bolą :) , juz nie mówię o ciągłych poszukiwaniach materiałów i wykonawców. Obok nas trwa budowa domu i już 4 ekipa się tam przewija - na etapie stanu surowego. To jakaś masakra... wszystko to nas utwierdxa w słuszności podjęcia wyboru powierzenia budowy jednemu wykonawcy. Jutro jeśli pogoda pozwoli rozpoczną budowę ścian :)
Rusza murowanie
Fundament juz dawno zasypany, odizolowany kolejna warstwą folii i zalany chudziakiem. Jutro przyjeżdża transport "cegiełek" i zacznie się murowanie:). Działka została uporządkowana , zniknęły góry piachu, a w to miejsce pojawią się jutro cegiełki na ściany.
Woda
Dziś ruszyły prace :) Na razie to tylko i aż podłączenie wody. Ale jakże to ważny moment w Naszym życiu:) Właśnie realizujemy Nasze WIELKIE marzenia !! 18.03 2010
Zaczynamy :)
Długie czekanie i konsekwencja to to co jest potrzebne do realizacji marzeń związanych z budową wymarzonego domu. Jest połowa marca i za kilka dni rozpoczynają się pierwsze prace. Do tej pory jakoś to wszystko było odległe i prawie nierealne. Tylko gdzies tam w głowie siedziały marzenia i poukładany plan działania. To sprawiło ze cierpliwie udało się pokonać wszystkie przeciwności i udalo się je pokonać z radością i humorem. Umowy z developerem podpisane , wszelkie zgody i zezwolenia uzyskane, wykonawcy od wody i prądu czekają jedynie na lepszą pogodę... Powoli staje się rzeczywistością nasze marzenie... 16.03 2010