Dzienniki budowy » Dziennik użytkownika adam111271
realizacja przyłącza energetycznego
Nasza Betlejemka Do starego poniemieckiego domu doprowadzony był prąd linią napowietrzną przymocowaną do ściany szczytowej budynku. Myśląc o zamianie starego(zbudowany z kamienia połączonego gliną) domu na nowy postanowiłem zacząć od przyłączonego prądu ponieważ słyszałem wiele opinii o czasie trwania takich zmian(średnio do 18 m-cy).Udałem się do Rejonu Energetycznego z pytaniem co i jak mam zrobić.Otóż okazało się, że najbardziej rozsądnym i najmniej kosztownym rozwiązaniem będzie zdemontowanie dotychczasowego przyłącza napowietrznego i wybudowanie nowego, ale już kablowego poprowadzonego ziemią do granicy działki. Niestety tak jak się spodziewałem czas takiej przebudowy wynosi ok.18 m-cy. W lutym 2009 roku złożyłem wniosek o zdemontowanie poprzedniego przyłącza i po kilku dniach złożyłem kolejny o doprowadzenie energii na nowych warunkach. Zapłaciłem pierwszą ratę za wykupioną moc.W lipcu odbył się przetarg na wykonanie takiego przyłącza ogłoszony przez RE. Wyłoniono wykonawcę, któremu określono czas realizacji do 19 lutego 2010 roku.Niestety zimowa aura pokierowała inaczej i mamy już 5 marca a panowie jeszcze nie weszli z robotą.